sobota, 26 czerwca 2021

Recenzja, "BĘDZIESZ MOJA" Nana Bekher

 Bookmorning!


Dziś przybywam z jeszcze cieplutką premierą.


"Będziesz moja" od Nany Bekher.





Nana Bekher to pseudonim artystyczny autorki powieści obyczajowych i erotycznych. Prywatnie żona, matka i nauczycielka. Na naszym rynku pojawiło się już kilka jej książek oraz jedno opowiadane w antologii.



"Będziesz moja"

Jest to historia miłości, ale tej trudniejszej. Naznaczonej mianem zakazanej. 

Poznajemy Nathana, chłopaka pokrytego tatuażami, za którym szaleją wszystkie dziewczyny, jakie spotyka na swojej drodze. Z kolei mężczyźni wolą trzymać się od niego z daleka.

No i jest Mia. Znają się od dziecka, ich rodziny są sobie bliskie.

Jedna noc w młodości wiąże ich gorącym, namiętnym uczuciem. Udaje im się być ze sobą przez trzy miesiące, w tajemnicy przed całym światem. W końcu nadchodzi moment, w którym zostają rozdzieleni.

Do czego dojdzie, gdy ich drogi znów się skrzyżują? Czy dawne uczucia odżyją? A jeśli tak, to czy zakazana miłość da radę przetrwać?

Na powyższe pytania Wam nie odpowiem, mogę tylko zachęcić do lektury :)





Moje wrażenia?


Dostajemy dobrze napisane 290 stron opowieści. Poprawnie pod względem językowym, nie ma literówek, bardzo szybko się czyta. Mi zajęło to jeden wieczór. 

Autorka fajnie przedstawia namiętność i całą gamę uczuć między głównymi bohaterami. Napięcie między nimi rośnie, na przekór wszystkim. Przepracowują swoją przeszłość. Mamy też wyczekiwane szczęśliwe zakończenie, na które oboje jak najbardziej zasługują.


Jest jednak mały minus, a że zajmuję się korektą, nie potrafię o tym nie wspomnieć. 

Na stronie czwartej mamy notkę, iż książka miała aż dwie korekty. Nikt niestety nie wyłapał zmieniającego się koloru oczy głównego bohatera. Mnie to od razu zastanowiło i w trakcie lektury tkwiło gdzieś w myślach.

str. 20:


str. 139:


Kończąc ten wpis - serdecznie polecam! Ciekawa, jakże odmienna historia, którą mam wrażenie - polubi wiele czytelniczek :)

Do tego genialna okładka Marty Lisowskiej :)

Czyli dobry przepis na niemafijny hit lata :))


~~~

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu WasPos.

Moja ocena na portalu LubimyCzytac.pl to 7/10 i znajduje się tutaj: --> LC.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz